Bałaganiara cierpiąca na zbieractwo i syndrom niespokojnych rąk. Żona męża-modelarza.Dla takiej dwójki doba jest za krótka. Boję się, że nie zdążę spróbować wszystkiego...stąd pełno niedokończonych projektów.A w głowie tyle pomysłów i marzeń.
Zapraszam!
Pięknie tu u Ciebie, wspaniałe prace :) Pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko za odwiedziny i miłe słowa. Natchnęłaś mnie optymizmem, że jednak ktoś tu czasem zagląda:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń