...odsłona druga
...i jeszcze kilka...
dziękuję za wytrwałość i miłego weekendu.
29 stycznia 2011
25 stycznia 2011
Rocznicowe trio
Kilka dni temu odwiedziłam bloga Doroty , która zamieściła śliczną kartkę retro. Sięgnęłam pamięcią wstecz, że gdzieś... kiedyś...i wygrzebałam w czeluściach komputera 3 rocznicowe retro-karteczki. Wszystkie w podobnym stylu i zbliżonych kolorkach. Dziś prezentuję pierwszą z nich.
P.S Jakość zdjęć słaba - robiłam je ot tak dla siebie, nie zakładałam, że kiedyś założę bloga:)
P.S Jakość zdjęć słaba - robiłam je ot tak dla siebie, nie zakładałam, że kiedyś założę bloga:)
20 stycznia 2011
Dla magistra - na szybko
Pokazuję szybko zrobioną, szybko "sfoconą" i bardzo prostą karteczkę dla świeżo upieczonej Pani Magister! Kasiu gratuluję raz jeszcze!
18 stycznia 2011
Trochę koloru
Może na wiosnę przyjdzie jeszcze trochę poczekać, ale ja wiosenno-letnie kolory zaserwuję Wam już dziś. Ot tak dla poprawy samopoczucia, gdy za oknem szaro-buro.
Miłego popołudnia!
Miłego popołudnia!
15 stycznia 2011
Raz kozie śmierć
Po dodaniu otuchy przez Asię, pomyślałam, a co tam pokażę co wykleiłam.
Oryginalna nie będę, bo forma kartki wszystkim znana - exploding box.
Proszę o wyrozumiałość dotyczącą zdjęć ale cały czas się uczę. Miłego dnia!I jeszcze kilka...
Oryginalna nie będę, bo forma kartki wszystkim znana - exploding box.
Proszę o wyrozumiałość dotyczącą zdjęć ale cały czas się uczę. Miłego dnia!I jeszcze kilka...
13 stycznia 2011
Powoli oswajam..
...mojego bloga. Chyba wszyscy albo zdecydowana większość musiała przez to przejść. Przejdę i ja! No może z małą pomocą tego Pana co ze mną mieszka (potocznie zwanego mężem). A ja tak bym chciała już wstawić zdjęcie czegoś, co wyszło spod moich rąk. Poczekacie?
11 stycznia 2011
Na początku był chaos...
i z tego co widzę nie zanosi się na to, by w najbliższym czasie zapanował ład i porządek...ale skoro wszyscy mają (bloga)...
A tak na poważnie: jestem osamotniona w moim decoupagowaniu, filcowaniu frywolitkowaniu i scrapowaniu .Znajomi się dziwią, że mi się chce, że lepiej iść do kina, posiedzieć przed kompem, że prościej kupić w sklepie. A ja z zazdrością podglądam każdego ranka co u WAS zdolne babki słychać. Zawsze coś nowego: kolory kształty, pomysły, inspiracje , ciepłe słowo. Też tak chcę. Stąd pomysł by do Was dołączyć i pokazać to co często ląduje w szufladzie. Jeśli tylko z komputerem się zaprzyjaźnię ...trzymajcie kciuki.
A tak na poważnie: jestem osamotniona w moim decoupagowaniu, filcowaniu frywolitkowaniu i scrapowaniu .Znajomi się dziwią, że mi się chce, że lepiej iść do kina, posiedzieć przed kompem, że prościej kupić w sklepie. A ja z zazdrością podglądam każdego ranka co u WAS zdolne babki słychać. Zawsze coś nowego: kolory kształty, pomysły, inspiracje , ciepłe słowo. Też tak chcę. Stąd pomysł by do Was dołączyć i pokazać to co często ląduje w szufladzie. Jeśli tylko z komputerem się zaprzyjaźnię ...trzymajcie kciuki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)