5 grudnia 2011
Coraz bliżej święta
Dziś zapaliłam drugą świeczkę na moim adwentowniku. Powoli zaczyna mnie ogarniać świąteczny nastrój. Otaczam się typowo świąteczno-zimowymi przedmiotami, zapachami korzennych przypraw, miodu. W lodówce od kilku tygodni leżakuje już staropolski piernik z przepisu Dorotki . Tylko bardzo brakuje mi śniegu i zdrowego mrozu. Powolutku kończę tegoroczne bombkowanie.
W wolnych chwilach przeglądam Wasze blogi i widzę już piękne akcenty gwiazdkowe. Pewnie tak jak ja, nie możecie doczekać tych najcieplejszych (choć zimowych) świąt.
Pozdrawiam ciepło.
13 listopada 2011
Z dna szuflady
Są takie prace, które tak szybko lądują u nowego właściciele, że nie zdążymy ich uwiecznić. Są też takie, które lądują gdzieś zupełnie zapomniane w szufladzie lub w czeluściach komputera. Dziś pokażę jedną z tych zapomnianych. Wydaje mi się, że każda z nich zasługuje na małe wspomnienie bo to jakiś etap twórczego rozwoju. W związku z tą kartką wróciły wspomnienia z sympatycznych urodzin Izy, dla której była robiona. Odkurzajcie więc swoje starocie to bardzo przyjemna podróż sentymentalna. Miłej niedzieli.
17 października 2011
Światowy Dzień Chleba
Nieco spóźniony post ale chlebuś jeszcze pachnący, świeżutki i pyszny. O święcie przypomniała mi Asia (dziękuję!).
Za przepis dziękuję niezawodnej Dorotus.
20 sierpnia 2011
Mania przecierania
W ostatnim poście pisałam, że zapatrzyłam się na blogi wnętrzarskie. Dziewczyny tworzycie naprawdę piękne rzeczy do swoich domków. Ponieważ nigdy nie przepadałam za aranżacjami nowoczesnymi (np kuchnia-laboratorium) z ogromną przyjemnością odwiedzam blogi, na których pokazujecie swoje mieszkania i domy z duszą. Mogłabym w tym miejscu dłuuugo wymieniać do których z was zaglądam niemal każdego dnia.Przerabiacie, malujecie, szyjecie, przecieracie, postarzacie. No i mnie dopadło. Jako nowicjuszka podjęłam próbę z prostą formą segregatora. W zasadzie dwóch bo powstały bliźniacze pudełka. Na początek zrobiłam najprościej jak można czyli farba-świeca-farba plus delikatniutkie spękania jednoskładnikowe.
Tu w towarzystwie bliźniaczego pojemnika
Oj prawie bym zapomniała. Ta urocza anielica to Ewa - candy wygrane u Joli Zoli
Jest urocza i na stałe zamieszkała w mojej sypialni.
23 lipca 2011
Po dłuuuugiej nieobecności
Dawno nic nie pokazałam na blogu ale to nie znaczy, ze kiwałam palcem w bucie. Zapatrzyłam się na blogi wnętrzarskie i doskonaliłam pieczenie chlebków. Powstało też kilka dekupażowych przedmiotów.
Miałam również bardzo przykre zajście. Zostałam okrutnie oszukana przez sklep MAGDOWO.PL. Być może niektórym z Was sprawa jest znana. Niestety postępowanie właścicielki-oszustki położyło cień na inne sklepy internetowe i chyba na jakiś czas dam sobie spokój z zakupami w sieci.
No a teraz do rzeczy! Lato nie rozpieszcza nas w tym roku więc gdy buro za oknem najlepiej pocieszyć oko słodkimi, pastelowymi kolorami. Właśnie takich użyłam do kartki z okazji 30-tych urodzin.
Od razu zrobiło mi się lepiej:) A Wam? Ściskam moje skromne grono podglądaczy i słońca życzę.
Miałam również bardzo przykre zajście. Zostałam okrutnie oszukana przez sklep MAGDOWO.PL. Być może niektórym z Was sprawa jest znana. Niestety postępowanie właścicielki-oszustki położyło cień na inne sklepy internetowe i chyba na jakiś czas dam sobie spokój z zakupami w sieci.
No a teraz do rzeczy! Lato nie rozpieszcza nas w tym roku więc gdy buro za oknem najlepiej pocieszyć oko słodkimi, pastelowymi kolorami. Właśnie takich użyłam do kartki z okazji 30-tych urodzin.
Od razu zrobiło mi się lepiej:) A Wam? Ściskam moje skromne grono podglądaczy i słońca życzę.
20 maja 2011
Komunia Święta - bez bieli
Obiecałam w ostatnim poście, ze pokażę drugą " starociową" pamiątkę komunijną. W obu karteczkach użyłam ślicznych papierów z Galerii Papieru Usłane różami. I jak widać można obyć się bez białego koloru nawet przy takiej okazji. Miłego dnia.
8 maja 2011
Pierwsza Komunia Święta
Miało być w bieli - czysto i niewinnie jak serduszka dzieci przed Pierwszą Komunią. I co? Ktoś powinien zabrać mi papierki ecru ! Brązy też! Ale ponieważ nawet moja tradycyjna (czyli stawiająca na biel) mama zaakceptowała - karteczka zostanie podarowana.
W kolejnym poście pokażę drugą. Z tych samych papierów i w podobnym retrowatym stylu. W końcu za chwilę ten wyjątkowy dzień będzie wspomnieniem, więc pamiątki będą starociowe. Pozdrawiam!
W kolejnym poście pokażę drugą. Z tych samych papierów i w podobnym retrowatym stylu. W końcu za chwilę ten wyjątkowy dzień będzie wspomnieniem, więc pamiątki będą starociowe. Pozdrawiam!
2 maja 2011
Ślubne pudełko
Na zamówienie pary z poprzedniego posta, powstało ślubne pudełeczko. Chociaż ślub kojarzy się z bielą,to miłość ma przecież tyle kolorów. Kolejny raz uderzyłam w błękity, które lubię z dodatkiem kropelki brązu.
1 maja 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)