5 grudnia 2011

Coraz bliżej święta


Dziś zapaliłam drugą świeczkę na moim adwentowniku. Powoli zaczyna mnie ogarniać świąteczny nastrój. Otaczam się typowo świąteczno-zimowymi przedmiotami, zapachami korzennych przypraw, miodu. W lodówce od kilku tygodni leżakuje już staropolski piernik z przepisu Dorotki . Tylko bardzo brakuje mi śniegu i zdrowego mrozu. Powolutku kończę tegoroczne bombkowanie.


W wolnych chwilach przeglądam Wasze blogi i widzę już piękne akcenty gwiazdkowe. Pewnie tak jak ja, nie możecie doczekać tych najcieplejszych (choć zimowych) świąt.
Pozdrawiam ciepło.